Picture
Rozpoczął się wrzesień, a wraz z nim sezon na imprezy florystyczne - wystawy prac egzaminacyjnych z różnych szkół florystycznych oraz pokazy florystyki funeralnej.

Wczoraj i dzisiaj w Szkole Florystycznej Małgorzaty Niskiej w Warszawie odbywa się właśnie tego typu impreza - wystawa prac egzaminacyjnych dziewczyn, które w miniony piątek otrzymały tytuł Florysty. Egzamin poprzedzony był dwoma tygodniami intensywnych przygotowań, w których miałam okazję pomagać :-)

Wystawa jest w pełni godna swojej nazwy - Feeria Barw - gdyż cała pulsuje wręcz kolorami jesieni. Królują tu słoneczniki, wrzosy, dalie, miechunka, rudbekia... Zdecydowanie moje ukochane klimaty. Moim zdaniem jest to najciekawsza tego typu wystawa tego sezonu.

Dla tych, którzy niestety nie mieli okazji udać się na wystawę osobiście, poniżej pierwsza partia zdjęć - na razie tylko jednego rodzaju prac, a mianowicie wieńców, które najbardziej przypadły mi do gustu (szczególnie 3 pierwsze z poniższej galerii). W przyszłym tygodniu pojawi się na FotoFlorystyce także zdjęciowy przegląd pozostałych kategorii - wiązanek ślubnych, bukietów i prac dowolnych, a więc zapraszam ponownie ;-)

 
Oficjalnie już wróciłam z wakacji :-) Bardzo zresztą udanych, ale jak zwykle zbyt krótkich... Pogoda dopisała, co w moim przypadku oznacza że na karcie do aparatu czeka do przejrzenia kilkaset zdjęć ;-) No cóż, Alpy są po prostu przepiękne.

Zaczęłam już szykować materiał o roli światła przy fotografowaniu prac florystycznych i o fotografowaniu kwiatów i szkła - to będą dwa tematy, które w najbliższym czasie pojawią się na blogu, więc serdecznie zapraszam do odwiedzania FotoFlorystyki.

A na dobry początek - właściwie to już jesieni, chociaż akurat pogoda w Warszawie zrobiła się chwilowo bardzo letnia - zdjęcie mojej obecnej dekoracji stołu :-) Wracając dzisiaj do domu dokonałam przed wejściem na moją klatkę monumentalnego odkrycia - przed drzwiami mam elegancki murek, otoczony zielonymi krzakami. Jakoś nigdy wcześniej nie przykuł mojej uwagi.... Z punktu widzenia projektu obsadzenia tego zieleńca jest to nieco dziwne rozwiązanie, ale jak dla mnie super, bo zyskuję idealny podest do fotografowania prac - z gęstą ścianą zieleni w tle. Tyle już pisałam o tym, jak ważne są tła i jak trzeba się rozglądać po okolicy co można jako tło wykorzystać, najwyraźniej przyszedł czas żebym sama posłuchała mojej rady ;-)
A oto moja dynia :-)
Picture
 
Picture
Moja fotoflorystyczna relacja z Rzymu
Rzym jest miastem tętniącym życiem, kolorami i energią - i jak się okazuje jakie miasto, taka i jego florystyka. Wycieczka do Rzymu to dla każdego niesamowite przeżycie, a już na pewno dla florystów, bo oprócz zabytków możemy też podejrzeć kreatywność naszych włoskich kolegów po fachu.

Dla tych, którzy na razie nie mają okazji wybrać się do włoskiej stolicy, polecam mój artykuł, wraz z fotorelacją, który ukazał się w najnowszym numerze kwartalnika Bukiety (Jesień 2011) - florystyczna inspiracja prosto z Wiecznego Miasta!
Picture