Patrzę za okno - śnieg. Patrzę do naszej kwiaciarni - pustki, czyli przysłowiowy okres ogórkowy - w styczniu we florystyce za dużo się nie dzieje. Co więc możemy robić? Ano czekać na wiosnę i Wielkanoc, i to nie biernie, a czynnie - planując co zaproponujemy naszym klientom w tym sezonie. A w ramach inspiracji zapraszam do lektury nowego Katalogu Florysty, z florystyką wiosenną i wielkanocną, w którym znajdziecie też 7 moich zdjęć - w tym moich dekoracji stołów :-)



Leave a Reply.