Dzisiaj mam dla Was dwa szybkie pomysły na to, jak atrakcyjnie sfotografować butonierki - o ile nie mamy akurat pod ręką przystojnego przedstawiciela płci męskiej, dysponującego garniturem i gotowego się w niego wbić by zostać naszym modelem ;-) (a dokładniej - gotowego użyczyć nam w tym celu swojej odzianej w garnitur męskiej piersi.. ;-)

Pierwszy pomysł - przymocować butonierkę do kielicha/wazonu czy innego ozdobnego naczynia, tak jak na zdjęciu poniżej - uwaga oglądającego zdjęcie pozostaje na butonierce, sama butonierka znajduje się w pozycji, w której będzie później noszona, a całość zdjęcia - przy wykorzystaniu kryształu - nabiera trochę "odświętności." Tak na marginesie - wykorzystałam tu ten sam kryształowy wazonik, który używam do fotografowania wiązanek ślubnych:
Picture
I zanim zapytacie, jakim cudem na powyższym zdjęciu fiolety są fioletami, a nie dziwną odmianą granatu - krótka odpowiedź to taka, że kluczem jest dobre, mocne oświetlenie - i oczywiście NIE korzystanie z lampy błyskowej wbudowanej w aparat!!!

I drugi pomysł - już bardziej artystyczny - zabawa perspektywą poprzez wykorzystanie minimalnej głębi ostrości. Dzięki temu przód pozostaje bardzo ostry, a tył ulega lekkiemu rozmyciu. Ci, którzy śledzą uważnie FotoFlorystykę i mieli okazję uczestniczyć w moich warsztatach z fotografii florystycznej, powinni już wiedzieć, jak osiągnąć ten efekt swoim aparatem!
Picture
Dodatkowo pokusiłam się tu o zastosowanie odbicia - ale to już temat na kolejny post.

Obie butonierki powstały podczas zajęć grupy florystycznej w Szkole Florystycznej Małgorzaty Niskiej w Warszawie. Autorką drugiej butonierki jest moja koleżanka i niezwykle zdolna florystka Małgosia Kodzis - serdecznie dziękuję za użyczenie pracy do sfotografowania!



Leave a Reply.