No cóż, lato się definitywnie skończyło, a początek jesieni nas nie rozpieszcza - przynajmniej w Warszawie króluje lodowaty wiatr i przeraźliwie ciemne chmury. Ale mam to szczęście, że dzisiaj w nocy "wyrywam się" na tydzień w cieplejsze klimaty - na słoneczną, kanaryjską wyspę Lanzarote :-) Jest tam podobno aż 330 słonecznych dni w roku...
Przez tydzień będzie więc najprawdopodobniej przerwa w blogowaniu na FotoFlorystyce - odrobię zaległości po powrocie. Na pożegnanie mam dla Was zdjęcie, które moim zdaniem doskonale przypomina dlaczego floryści (i nie tylko) powinni kochać jesień - ze względu na jej nasycone w kolorach skarby, takie jak miechunka, kasztany, głóg, owoce dzikiej róży.... Oto więc moje zdjęcie pt. "Kielichy jesiennych skarbów:"
Przez tydzień będzie więc najprawdopodobniej przerwa w blogowaniu na FotoFlorystyce - odrobię zaległości po powrocie. Na pożegnanie mam dla Was zdjęcie, które moim zdaniem doskonale przypomina dlaczego floryści (i nie tylko) powinni kochać jesień - ze względu na jej nasycone w kolorach skarby, takie jak miechunka, kasztany, głóg, owoce dzikiej róży.... Oto więc moje zdjęcie pt. "Kielichy jesiennych skarbów:"